Cześć :) Jestem Paulina,mam 13 lat i we wrześniu idę do 1. klasy gimnazjum. Właśnie z tego powodu założyłam tego bloga: gimnazjum to,tak jak liceum,studia itp., nowy etap w życiu każdego człowieka i chyba każdy z nas miał w takich momentach mniej lub bardziej pozytywne odczucia co do takiej zmiany. Zmiana to też potrzeba rozmowy,głośnego wyrażenia swoich odczuć co do takich rzeczy - zmieniają się ludzie i otoczenie,a na każdego z nas jakoś to wpływa; jedni znoszą takie rzeczy,a dla niektórych to ciężkie przeżycie. Tutaj będę się dzielić swoimi przemyśleniami dotyczącymi właśnie takiej rzeczy jak rozpoczęcie nauki w gimnazjum.Jeśli sami macie jakieś problemy,nie możecie sobie poradzić,albo po prostu chcecie się rozpisać,to możecie do mnie pisać na maila: morzeprzemyslen2212@interia.pl. Pomogę bardzo chętnie,jeśli będę umiała to zrobić ;)
Powiem coś o sobie :)
Jak już wspomniałam,jestem Paulina,mam urodziny 22 grudnia, przeogromnie kocham Honoratę Skarbek,jestem raczej optymistką (chociaż wahałabym się pomiędzy optymistką a realistką).
Mam bardzo dużo zainteresowań,zalicza się do tego m.in. śpiewanie (ogólnie muzyka),rysowanie, podróżowanie (bardzo chciałabym pojechać za granicę,bo jeszcze nigdy nie byłam) oraz ostatnio ogromnie zaczęłam się interesować fotografią - także na blogu nie zabraknie zdjęć,lecz będą one amatorskie,bo obcowania z profesjonalnym aparatem nigdy jeszcze nie przeżyłam,korzystam z dobrego aparatu w telefonie,a fotografem zostać nie zamierzam,haha.
Najbardziej lubię jednak stylizację paznokci - może napiszę o tym odrębny post?
Kocham lato,wakacje i te sprawy. Chociaż zimę też lubię,w końcu ją przyniosłam :D
Bardzo lubię zwierzęta,wydaje mi się,że momentami (a może nawet zawsze?) są mądrzejsze od ludzi,poradziłyby sobie z wieloma problemami,z którymi nie dajemy sobie rady. Najbardziej kocham koty,posiadanie chociaż jednego to moje marzenie od małej dziewczynki.
To teraz może trochę śmiesznie;panicznie boję się martwych ptaków. Od kiedy zobaczyłam pierwszego (miałam chyba ok.5 lat),tak boję się tego do tej pory. Chcę to pokonać ale nie potrafię,to jest w jakiś sposób silniejsze ode mnie...
Nadal śmiesznie: pomimo moich 13 lat w domu nadal mam 60 figurek LPS. I NIE,kochani,nie bawię się nimi - one po prostu są,bo chociaż moja mama idzie w zaparte,że muszę się tego pozbyć,one nadal są w szafie i czekają na ten dzień,póki podzielę je ze swoją siostrą po równe 30 sztuk i będą w naszych domach. Dla ludzi pamiątki to zdjęcia,pocztówki i listy,a dla mnie pamiątki to zdjęcia,pocztówki,listy i figurki zwierzaczków,które zbierałam kilka lat i moja rodzina otrzyma ode mnie w spadku :) Śmiejcie się,śmiejcie,a ja mówię zupełnie poważnie!
Kolejne (jeszcze mi się to nie nudzi,nie wiem jak Wam): kocham eksperymentować ze swoim wyglądem. Naprawdę. Zmiany w wyglądzie to nieodłączna część mnie od kiedy tylko pamiętam.Zawsze lubiłam coś w sobie zmieniać - niezależnie,co to było,jednak najczęściej ofiarą mojego szaleńczego umysłu padają włosy. Nie zmieniałam jeszcze nigdy koloru,ale ze względu na to,że okropnie szybko odrastają,muszę często chodzić je ścinać,bo nienawidzę rozczesywania i gorąca przez włosy do pasa. Nie mówię już o ubraniach,bo łączenie stylów,dodatków itp. to mój świat,spełniam się w tym w stu procentach.
I to chyba tyle,ile chciałabym,żebyście o mnie wiedzieli :)
Poniżej moje zdjęcie z Honoratą Skarbek... żebyście chociaż trochę wiedzieli,jak wyglądam,hehe ;)
Pamiętajcie o polecaniu bloga znajomym! Jeśli chcecie,żebym o czymś napisała lub Wam pomogła,piszcie na maila (powyżej)!
Więcej z mojego życia codziennego i o moich pasjach na:
Instagramie: paulinahonorata
Twitterze: @mazurkowa44
Myślę nad założeniem strony na Facebook'u,co myślicie?:) piszcie w komentarzach ;)
Pozdrawiam!
Paulina

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz